



Oglądałam ostatnio piękny film. "Bright Star" (Jaśniejsza od gwiazd). Bardzo mi się podobał. Sama fabuła nie była jakoś nadzwyczajnie interesujaca- tragiczna historia miłosna. Ale jakie zdjęcia! Niezwykle estetyczne, cudowne światło, po prostu piękne... Takie malarskie. No i kostiumy- też były świetne.